czwartek, 27 września 2012

Yeti

Na gazeta.pl wyczytałam właśnie, iż albowiem:

Grupy yeti krążą po Syberii. Mieszkańcy: ''To nie są żarty!''

A tu tylko krowy, konie, czasem pies, czasem kot, w porywach - koza. Jakaś lipa. 





 Niektóre kozy mają na pieńku z krowami...


 
Ale krowy, póki co, przyjmują tę ostentacyjną niechęć ze spokojem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz