Na zakończenie świątecznego tygodnia - finałowy koncert (w zeszłym roku chodziłam prawie codziennie - w tym pogoda była mało sprzyjająca). Tańczyli, śpiewali i grali mieszkańcy "Ziemi Obiecanej" - nauczycielki, dentyści, gospodynie domowe i w dużej liczbie - dzieci.
szkoda że nie wzięłaś fletu, zagrałabyś bogurodzicę
OdpowiedzUsuńAle ten mały chłopiec był chyba jednak lepszy...
Usuń