Zachód słońca nad Bajkałem. Wędzony omul zjedzony w tym pociągu był (na 99%) moim ostatnim posiłkiem z kategorii rybno-mięsnej. To oznacza, że już od miesiąca jestem "wege".
Przy dłuższym postoju na stacji można kupić np.:
Czasem wybór jest znacznie mniejszy (np. prawie wyłącznie wędzone ryby), a zdarza się równie duży, ale nie jedzenia, tylko... pluszaków.
rurki z kremem! zgłodniałam
OdpowiedzUsuń